30.3.10

na mariackiej... [248-251]












































pierwsze spotkanie z małgorzatą. zrzucanie zimowego otępienia. przyjemność powrotu do fotografii. przyjemność poznawania.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Ostatnie - próba głębszego spojrzenia i nawiązania relacji.
Trzy pierwsze - ślizganie się i mamienie widza.

Pozdrawiam
:-)