faktycznie że to co na matrycy zostało to tylko półprodukt. na razie jesteś konsekwentny ... :)
Z uwagą obserwuję te ostatnie fascynacje Twoje fotograficzne (-: (kolorystyczne).Na razie tylko napiszę, iż odnoszę wrażenie, że pomiędzy modelami a Tobą wyczuwa się jakiś lekki dystans, co oczywiście niekonienie jest od razu negatywne. To tyle w tym komentarzu (-:::
Prześlij komentarz
2 komentarze:
faktycznie że to co na matrycy zostało to tylko półprodukt. na razie jesteś konsekwentny ... :)
Z uwagą obserwuję te ostatnie fascynacje Twoje fotograficzne (-: (kolorystyczne).
Na razie tylko napiszę, iż odnoszę wrażenie, że pomiędzy modelami a Tobą wyczuwa się jakiś lekki dystans, co oczywiście niekonienie jest od razu negatywne.
To tyle w tym komentarzu (-:::
Prześlij komentarz